wtorek, 24 stycznia 2012

Mam dwa lata!

24.01.2010r, godzina 21.25 - to data urodzin mojego synka.
Dziś kończy dwa lata.



Patrzę na niego i nie mogę uwierzyć że tak malutki człowieczek ma już tak silny charakter, wie czego chce, co mu się  podoba  i stara się  swoje plany wcielić w życie.  Plany to chyba za poważne słowo, dla niego się liczy tu i teraz. Z każdym dniem uczy się czegoś nowego i nieustannie mnie zadziwia.
Staram się być bardziej cierpliwa, bo tej cechy mi brak. Czasami łapię się na tym, że w codziennym pośpiechu  zapominam o tym co najważniejsze, np. nieustannie poganiam go na spacerze a dla niego liczy się każdy listek, patyczek, ptaszek… On się nigdzie nie śpieszy, odkrywa świat.
Jest dla nas wymarzonym, cudownym dzieckiem. Najpiękniejszym, najmądrzejszym, najsłodszym...

Teraz już smacznie śpi, dotleniony po wieczornym spacerze...
Kolorowych snów kochanie :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz