Dlatego przed wyjazdem wyszukałam kilka przepisów, do których piekarnik nie bedzie potrzebny.
Oto jeden z nich: kremowy, delikatny sernik z toblerone, na ciasteczkowym spodzie.
Przepis z blogu: moje wypieki
Składniki na spód:
- 160 g ciastek digestive w gorzkiej czekoladzie
- 50 g roztopionego masła
Ciastka pokruszyć (w malakserze lub wałkiem), wymieszać z masłem. Tortownicę o średnicy 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia, na spód wyłożyć masę ciasteczkową, wyrównać. Włożyć do lodówki na czas przygotowania masy serowej.
Składniki na masę serową:
- 250 g sera kremowego (np. philadelphia) lub twarożku śmietankowego do serników (ja użyłam twarogu trzykrotnie mielonego)
- 300 ml śmietany kremówki 36%
- 100 g batonika toblerone, bardzo drobno posiekanego
- 120 g białej czekolady
Śmietanę ubić. Do ubitej dodać serek i dobrze wymieszać (ja zrobiłam to mikserem).
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Roztopioną dodawać do masy serowej i szybko wymieszać (ja zmiksowałam). Dodać pokruszone toblerone i wymieszać.
Masę serową wyłożyć na schłodzony wcześniej spód i wyrównać. Schłodzić przez noc w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz