wtorek, 14 sierpnia 2012

Już jutro...



Tak, przyznaję się. Mam sentyment do półwyspu helskiego.
W zeszłym roku obiecaliśmy sobie, że następnym razem ruszymy w inny region wybrzeża.
I dlatego jutro, a właściwie to już dziś, wyjeżdżamy do ...Jastarni. Kolejny raz.
Kalosze i grube swetry spakowane, wszak to środek wakacji nad polskim morzem :-)
Ale olejek do opalania też wzięłam... tak na wszelki wypadek.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz