wtorek, 21 sierpnia 2012

Migawki z weekendu, cze. 5. Morze, nasze morze

Wróciliśmy.
Jak pisałam kilka dni temu, nad morze zabrałam i gruby swetr i olejek do opalania.
I słusznie, bo pogoda była w kratkę. Trochę wiatru, trochę chmur i trochę słońca.
Ostatni dzień był naprawdę cudowny, kąpiel w morzu zaliczona!



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz